Cytadela Elfów

Arianna · Gość

Hmm No... [nie skomentuję gwałtu]
A sam o Hyba zazdrosny byłeś Jezyk

Gość · Wysłany: Pią 11:55, 09 Mar 2007 Temat postu:

... ja mu nic nie robiłem... jemu się ino wydawało... Jezyk

mówią, że głodnemu chleb na myśli... Jezyk

Arianna · Gość

No no, Hyb zajęty jest także grzecznie z nim.To my z Toba wolne strzelcy Mr. Green

Gość · Wysłany: Pią 11:58, 09 Mar 2007 Temat postu:

... oj, Duna tam nie ma nic przeciwko... Jezyk

ona wyrozumiała jest... Jezyk

zresztą teraz mam na nią haka, więc... Wesoly

(oczywiście bez zbędnych skojarzeń)... Wesoly

Arianna · Gość

Tyyyyy czygo ja się dowiaduje... Skok w bok z Hybem, hak na Dune... No nie, zadługo mnie nie ma. Męża trza krótko trzymać a to mi chula tutaj widzę Jezyk

Gość · Wysłany: Pią 12:03, 09 Mar 2007 Temat postu:

... nie... Jezyk

ja aktualnie piszę posta do TH (nie mylić z Tokio Hotel!)... po prostu my z Duną mamy teraz wspólne sprawy... i czekamy aż Hyb wygra w Totka, by nam studio wynająć... Wesoly

Arianna · Gość

A-ha

Ja też coś napisałam Mr. Green

Zmykam... Papa :*

Gość · Wysłany: Pią 12:17, 09 Mar 2007 Temat postu:

... good... Wesoly

może coś ruszy... Jezyk

... miłego dnia... papa... Wesoly

Opiekun · Wysłany: Pią 14:25, 09 Mar 2007 Temat postu:

Illidanie, to że macie wspólne sprawy z Duną, nie znaczy że możesz mnie gwałcic i molestwac, zwłaszcza jak z nią rozmawiam Jezyk

Więc uważaj no Jezyk

Gość · Wysłany: Pią 14:32, 09 Mar 2007 Temat postu:

... e... czy ja Cię gwałciłem lub molestowałem?... nie przypominam sobie... Jezyk

Opiekun · Wysłany: Sob 10:54, 10 Mar 2007 Temat postu:

a nie?

Gość · Wysłany: Sob 14:22, 10 Mar 2007 Temat postu:

... oj... masz jakieś przywidzenia... Jezyk

teraz próbujesz ze mnie w oczach innych zrobić potencjalnego gwałciciela i pedofila... Wesoly

a poza tym powiem krótko: ... chciałbyś... Jezyk

Opiekun · Wysłany: Sob 14:38, 10 Mar 2007 Temat postu:

Tja, jasne. Teraz się wielce bronisz. A w Krakowie, to kto puścił wodze fantazji?! Na pewno nie ja. Zbocór z Ciebie i tyle. Ja o tym wiem i Ty też Jezyk

I nie chciałbym. Wole Duncie, od Ciebie Jezyk

Gość · Wysłany: Sob 14:46, 10 Mar 2007 Temat postu:

... przepraszam... już nie powiem, kto patrzył na mój seksowny tyłeczek, jak szliśmy ulicą... Jezyk

oj, Hybuś... nieładnie... Jezyk

ja tam żadnych fantazji nie puszczałem... Jezyk

musieli Ci coś dać u tego lekarza, skoro takie fatamorgany widziałeś... Wesoly

poza tym, nie rób z siebie takiego świętego... Jezyk

widziałem, jak Ci ślinka cieknie na tego gościa, co siedział naprzeciwko nas w tramwaju 34, jak jechaliśmy pod Pocztę Główną... Wesoly

Opiekun · Wysłany: Sob 15:14, 10 Mar 2007 Temat postu:

No wiesz co?! Tak beszczelnie się wypierać... Nie ładnie, nie ładnie... Łżesz jak pies Jezyk

Nie patrzyłem na twój tyłek, tym bardziej nie powiem że jest seksowny. Jedyne co mi dali u lekarza, to opierz i dwie naklejki dla wzorowego pacjenta. Fantazji się nie puszcza, Glumiś Jezyk

Puszcze się wodze fantazji. Ostatecznie, tobie puściły hamulce Jezyk

Ja się na nikogo nie gapiłem, pisałem z Duną Jezyk