Cytadela Elfów

Asthanel

Jak sam tytuł tematu wskazuje, można tu coś napisać o swoim bohatyrze ze Świtu. Wesoly

Na razie zamieszczę tylko rysunek, ale jak będę mieć troszkę więcej czasu to napisze.

[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj macie Daenerys w moim wykonaniu.

DanseMacabre

Twój rysunek ujął moje serce i duszę. Ma miłość do ciebie z każdym dniem rośnie, nie odrzucaj jej ;(. Jak by było złoto tak jak u mnie byś dostała ze 100 sztuk złota, jesteś moją boginią.

Asthanel

Ojej....

anseMacabre... dziękuję, ale nie wiem, co się dzieje... Wejdź kiedyś do mnie na gg...

Asthanel

No, a teraz do rzeczy - trza by coś napisać o Daenerys.

Daenerys Targaryen

Wygląd:
Wysoka i szczupła, o dość drobnej budowie. Obecnie ubrana jest w dothracką kamizelkę (kamizelki takie są zwykle krótkie i zasłaniają tylko to, co trzeba, bo u dothraków jest gorąco) oraz luźne spodnie z jedwabiu w kolorze piasku i medalionowy pas na biodrach. Na stopach pewnie jakieś sandały na rzemykach. Jeśli chodzi o bardziej cywilizowany strój, to będą to długie suknie z szerokimi rękawami, zwykle białe lub srebrne z elementami fioletu.
Włosy srebrnozłote, lekko podwijane. Oczka o kolorze głebokiego fioletu wpadające w indygo.

Broń:
Włada magią Energii. Nie jest zmiennokształtna, ale może wchodzić w ciała różnych zwierząt. Bronią ręczną u Dan jest aarakh, coś w rodzaju lekkiej, sakrzywionej, szerokiej szabli. No i ma jeszcze smoka

Charakter:
Dany jest uparta i zdeterminowana. (Inteligentna chyba też... Mruga

Lubi jasne sytuacje, jest rzeczowa, bo życie nauczyło ją twardo stąpać po ziemi. Ma paru wiernych przyjaciół.

Pochodzenie:
Daenerys pochodzi z kraju leżącego za Morzem diamentowym, który nazywa się Zachodnie Krainy. Większą część krainy zajmuje Westeros, jej właściwa ojczyzna. Ale Dany przybywa z południa tej krainy, czyli z ziem dothraków.

Historia:
Uff, i tu się zaczyna

Zacznijmy od początku.
Targaryenowie to starozytny ludzki(!) ród wywodzący się od smoków. Ich herbem jest trójgłowy czarny smok na czeronym polu. Targaryenowie od tysiecy lat rządzili Westeros. Mieli też dziwny zwyczaj - pobierali się tylko z własnym rodzeństwem, by nie mieszac krwi. Aha, i każdy Targaryen miał własnego smoka Wesoly

Ojcem Dany był Aemon Smoczy Jeżdziec, który, powiedzmy szczerze, był najbardiej zbzikowanym i okrutnym królem jakiego zna historia. Dla zabawy palił sobie całe miasta, ludzi itd. W królestwie wybuchły bunty i część lordów powstała przeciwko królowi. W końcu doszło do decydującej bitwy, w której zginął zarówno król Aemon jak i brat Dany, Rhaegal i jej siostra.
Tym czasem w poteżnej twierdzy Koniec Burzy, matka Dany i jej najmłodszy brat, Viserys, czekali na przyjście naswiat Dany. Podczas porodu za murami twierdzy szalała największa burza od wielu stuleci. Dlatego Daenerys nazwana jest Zrodzoną w Burzy. matka Dany zmarła przy porodize.
Viserys i Daenerys zostali przygarnięci przez jednego z lordów. Tam Dany dorastała w ukryciu. Później musieli uciekać na południe, do kraju dothraków.
Gdy Viserys stał sę mężczyzną i prawowitym władcą Westeros, stał się okrutny i pyszny. Sprzedał Dany khalowi Drogo w zamian za armię, którą bęzie mógł odzyskać królestwo. Podrużując razem z dothrakami gardził ich kulturą i uważał ich za gorszych. Dothrakowie mu się odpłacili. Ukoronowali go, a jakże. Płynnym złotem.
wkrótce w jednej z bitew Drogo został ranny. Dany uratowała przed śmiercią jedna kobietę z podbitego ludu, Mirri Maz Duur. Jak się okazało, znała się ona na leczeniu. Opiekowała się Drogo.
Zamiast go jednak ratować, sprawiła, że rana zaczęła gnć. Drogo umarł, a Dany została sama wśród dothraków z jednym tylko jej rodakiem, ser Jorahem. Spaliła maegi.
Wtedy z jednego z jaj, które otrzymała jako prezent ślubny, wykluł się smok, którego nazwała imienem brata.
Ona z ledie setką dothraków dotarła przez pustynię do jakiegoś miasta. Tam udło im sie wynająć statek. Zanim jednak wypłynęli, Dany spotkała się z Nieśmiertelnymi. Oni powiedzieli ej o Tęczy i ukazali jej moc (wcześniej o nej nie wiedziała). Zamiast więc do Westeros Dany zmieniła kurs i popłynęła do Ashanu. Doszła do was na piechotkę no i chyba tyle Wesoly