Cytadela Elfów
Forum fanów fantasy, pisarstwa, storytelling i internetowych gier fabularnych
Obecny czas to Pią 2:51, 10 Maj 2024

W sennej ciszy przy małej czarnej ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Cytadela Elfów Strona Główna -> Nasza Twórczość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Phoe
Niewolnik Duszy



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Nibylandia
Płeć: Lady


PostWysłany: Śro 14:08, 28 Sty 2009    Temat postu:

28.I.2009 2:30

"2:30"

Jest 2:30
Słychać cichy szum za plecami
I tykanie koło prawej dłoni
Trzymającej kubek z herbatą
Nad głową światło żarówki
Dopala swoje ostatnie tchnienie

Jest 2:30
Myśli błądzą w przestworzach
W naszej przeszłości
W mojej teraźniejszości
W niepewnej przyszłości
Nie znajduję konkluzji

Jest 2:30
Tak samo jak miesiąc temu
A jakże inaczej od tego co było
Podobnie jednak do czerwca, września i grudnia
Kiedy zbierałam się po upadku

Jest 2:30
Żal mając do przeszłości
Zastanawiam się nad teraźniejszością
Ze zdumieniem stwierdzam
Że ciekawa jestem przyszłości

Jest 2:30
Siedzę sama
Pomimo różnych ścieżek
Decyzji innych
Myśli zmiennych
Innych stwierdzeń

Jest 2:30
To jedno tylko się nie zmieniło
Siedzę sama


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Nie 21:24, 01 Lut 2009, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Phoe
Niewolnik Duszy



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Nibylandia
Płeć: Lady


PostWysłany: Śro 22:13, 28 Sty 2009    Temat postu:

Może się wypowiem a propo ostatniego wiersza, bo czuję taką potrzebę. Nie wiem co wy na to ale po głębszym go przeanalizowaniu, jest jednym z moich ulubionych. Jak go napisałam, popatrzyłam na niego i pomyślałam: "co za dziwny twór". Ale jak odnalazłam w pełni cały jego sens doszłam do wniosku, jak straszna jest tragedia tego człowieka, który o tej 2.30 siedzi w tamtym miejscu. To moi drodzy ja sama. Niestety wiersze są w większości autobiograficzne, niestety głównie podmiotem lirycznym jestem ja.

Taaa, i ta cała ponurość, że pomimo upływu czasu, o tej 2.30 nic się nie zmieniło, jestem sama, siedzę sama, nie ma przy mnie bliskiej osoby. Taaa, najsmutniejszy chyba wiersz w moim życiu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Megi
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie
Płeć: Lady


PostWysłany: Czw 10:38, 29 Sty 2009    Temat postu:

Hehe... skądś ja też to znam Phoe Mruga Więć możesz i Ty być podmiotem lirycznym i nie musisz... Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Phoe
Niewolnik Duszy



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Nibylandia
Płeć: Lady


PostWysłany: Nie 21:36, 01 Lut 2009    Temat postu:

Wiersze napisane daaaaawno. Ja swoją "twórczość" nie uważam za dobrą. Gdy mam możliwość przyjrzeć się starszym utworom, to dochodzę wtedy do przykrego wniosku, że dobre jest może z 5 wierszy z jednego okresu mojego życia. Między innymi do tych z nielicznych należy "Weryfikacja". Napisany pod wpływem fascynacji XX-leciem a odnoszący się do mojego bolesnego wówczas związku. Jest więc jednym z tych tak bardzo bliskich mi wierszy Mruga

2006

Weryfikacja

Chciałabym powiedzieć: żegnaj.
Wyciągnąć pudło z kartkami,
na których mieści się więcej niż

- 1000 wyjaśnień.

Lecz nie potrafię.
Słowa zatrzymują się w 1/2 drogi

- na weryfikację.

99 % dostaje plakietkę: nie nadaje się.
Więc milczę.



2007

[Świat jest okrągły...]

Świat jest okrągły
Toczy się po orbicie losów
W prawo i w lewo
Do przodu, wciąż
A z nim ja
Ty
My
A z nim
Łzy
I śmiech
I łzy

Świat jest okrągły
Toczy się po orbicie zdarzeń
W uczuciach błazeńskim tańcu
W korowodzie błędów i prób
Wśród ironii, świata zgiełku, pustyń kodów-słów
W tłumie lalek plastikowych bez oczu, rąk czy serc
Wiruje kolorowy, w piersi zatrzymując dech

A czym jest to, co nazywasz impulsem
Serca bicia szybkim, w żyłach tłoczącą krwią
Czym pragnienie w ciszy umysłu
Palące żarem, głębokim jak noc?

A modlitwy o kruche sny, składane na ołtarzu nadziei?

Czym są gdy szepczesz
Cicho, do ucha
Czym są?
Czym?

Świat jest okrągły
Krucha kauczukowa kula
Toczy się obijając o ściany wszechświata
Czasem tylko niezauważenie przemknie
Jedno stwierdzenie: o tobie i mnie
A potem zgubi się jak jesienny liść
Wśród tych innych brzydkich liści

Nie ważne kiedy i gdzie
Świat się toczy, byle nie wstecz
Tak Bóg urządził
Wiec idę i ja
Krok za krokiem
Toczy się świat
Krok za mym krokiem
Do przodu
Wciąż
Krok za krokiem
Byle nie wstecz...


Poematy

Te poematy ze słów i ten patos
Monologi ociekające jadem skarg;
Jak mi smutno, jak mi źle
Bo okrutne życie okrutnie złe

Nie będę wytykać palcami
Że są tacy, którzy grubo przesadzają
Kontrakt na głośne cierpienie jeszcze wybaczę
Ale na marudzenie prawa zwyczajnie nie mają

Ach, ci zamknięci w szklanej kuli sterylnego Ja
Tak bardzo przeżywający każdy jego cal
Licytujący się komu gorzej, komu bardziej źle
Bo życie okrutne okrutnie złe

Wy, taplający się w romantycznym osamotnieniu
Łzach na pokaz i globalnym niezrozumieniu
Nie będę wam współczuć bo i mnie czasem źle
Bo przecież okrutne życie jest okrutnie złe


[Znowu to się zdarzyło...]

Znowu to się zdarzyło
Rumieniec ponownie był słuszny
Pustkę rozjarzyła ciężka purpura wstydu,
Piekącego wstydu...

A w głowie cichy głosik: głupia
I na czyjiś ustach: przesadzasz
Rozkładam bezradnie ręce
I tłumaczę nie-sumieniu: inaczej nie potrafię

Sumienie? Mam krystaliczne
Ono stosuje ciągłe katharsis
A ja, każdą częścią swojego jestestwa
Obwiniam za swoje obwinianie
Tych którzy mnie wychowali

Nauczyli być skromnym
Nauczyli być dobrym
Nauczyli pomagać
Nauczyli wybaczać
Nauczyli też winić
Gdy nie spełniało się wymogów

Wstyd? Mój lubi łzy bo są słone
On lubuje się w tej słodkiej przewrotności
Ach, i nie lubi też wymagać
Jak by śmiał, kiedy ogarnia go piekąca purpura?

Tak więc znowu to się stało,
Ciężka bryła goryczy opadła na samo dno
Patrzę przez czas, znowu sobie obiecując:
Następnym razem będzie inaczej

A wstyd cicho chichocze...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Wto 9:49, 24 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Phoe
Niewolnik Duszy



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Nibylandia
Płeć: Lady


PostWysłany: Pon 1:08, 02 Lut 2009    Temat postu:

Dobra, jeszcze jeden wiersz, który maltretowałam dość długo, bo mnie tak trudno jest pisać o czymś takim jak zagadnienie szczęścia. Więc napisałam parę zdań i... tu się zacięłam i potem tam się zacięłam... i nie wiedziałam jak z tego się wyplątać =P Niestety w życiu rzadko kiedy czuję się naprawdę szczęśliwa. Pewnie dlatego zajął mi on cały dzień (hehe, nie nie siedziałam nad kartką cały dzień ale kilka razy powracałam do niego). Inspiracją w każdym razie był wiersz Khannah, dziewczyny z innego forum i korespondencja z Rafałem. Jej wiersz o szczęściu zacytowałam w temacie "Hm... nie, nie będzie tematu " do mojego nowego opowiadania, więc jeśli chcecie to zajrzyjcie sobie.


Szczęście

Ktoś powiedział że szczęście
To piórko
Co leciutko nad ziemią szybuje
Ktoś inny powiedział jeszcze
Że szczęście
Samo nas znajduje

Gdzie jest więc dla tych
Którzy nie mając nadziei
Śmierci tak bardzo pragnąc
Stają na życia krawędzi?

Może zapomniało o nich na chwilę
Może na ten jeden moment
Lecąc lekko ponad ziemią
Z właściwej drogi zostało strącone?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Czw 18:07, 16 Cze 2011, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Phoe
Niewolnik Duszy



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Nibylandia
Płeć: Lady


PostWysłany: Śro 22:29, 18 Lut 2009    Temat postu:

Nom, nagrabiłam sobie i teraz nikt nie chce mnie komentować. Aaaaa, what's a shame!

Nad ranem

Znowu nie śpię.
Szarość poranka wkrada się przez okna
a ja znowu nie śpię.
Trudno usnąć gdy przykre myśli kołyszą się w głowie,
zabawiają się mną,
każą czuć wstyd.

Patrzę w przestrzeń i nic nie widzę.
Jakie to ma znaczenie gdy gasiło się żal?
odtrącało złość,
w kieliszkach zabijało smutek
i nie podziałało nic.

Teraz doszedł jeszcze wstyd...

Dobrze było przez chwilę.
Radość ulotna jak mgła
była i jej nie ma.
Mały aniołek ulgi i rozczarowania.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Śro 22:29, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Megi
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie
Płeć: Lady


PostWysłany: Czw 12:05, 19 Lut 2009    Temat postu:

Wcale nie Phoe, tylko sesja była i dlatego a ostatni wiersz naprawdę fajny...Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Phoe
Niewolnik Duszy



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Nibylandia
Płeć: Lady


PostWysłany: Pon 19:55, 23 Lut 2009    Temat postu:

Napisany przedwczoraj. Wpływ sobotniego debatowania nad kieliszkiem wina


Chwila

Kieliszek czerwony jak krew,
w nim myśli zatrzymane na dnie.
Czas w jednej sekundzie schowany -
attosekund słodkie tykanie.

Porcelanowy ulotny szept,
jedna chwila; trzask szkła o szkło.
W powietrzu rozwibrował śmiech,
pusty metaliczny śmiech.

Smutki krążą po obrzeżach,
wpełzają pod skórę do środka.
Ostatnie tchnienie; porcelanowy błysk
i ust dotyka purpurowy płyn.

Kieliszek czerwony jak krew,
w nim myśli ukryte na dnie.
Ten jeden raz -
w kieliszku zatrzymał się czas.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Czw 18:11, 16 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Phoe
Niewolnik Duszy



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Nibylandia
Płeć: Lady


PostWysłany: Czw 14:42, 26 Lut 2009    Temat postu:

Gdy

Gdy upada człowiek -
co myślisz?
Gdy to upadasz ty -
co czujesz?
Gdy nie wiesz, którą drogą iść -
co robisz?

Gdy nadzieja znika
a widma przeszłości przychodzą
zostajemy nadzy bez drogi powrotnej

Gdy zostaje jedynym słowem
wielu popełniłby samobójstwo.
Nazwijcie mnie umarłym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Phoe
Niewolnik Duszy



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Nibylandia
Płeć: Lady


PostWysłany: Nie 17:38, 01 Mar 2009    Temat postu:

Pewna rozmowa zmobilizowała mnie do napisania tego wiersza. Starałam się i bardzo chciałam aby był to ładny wiersz ale chyba mi nie wyszło... w każdym razie nie tak jakbym tego pragnęła. Ale mniejsza o to, nie ja jestem tym razem bezpośrednio podmiotem lirycznym, jest to pewna grupa ludzi, której ten wiersz dedykuję.


Samotni

Kiedy upadamy w złych chwilach płaczemy w samotności
choć nie jesteśmy biedni żebrzemy o miłość
nie wierząc w siebie nie wierzymy w szczęście
że znajdzie się ktoś kto prawdziwie pokocha

Patrzymy przez okno na świat
na ludzi płynących ulicami
za naszymi plecami znajdują się drzwi
drzwi które zawsze są zamknięte


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Nie 19:09, 01 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Phoe
Niewolnik Duszy



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Nibylandia
Płeć: Lady


PostWysłany: Nie 22:57, 01 Mar 2009    Temat postu:

Runął świat jak dawniej
szczęście gdzieś się wypaliło
jak trawa po dusznym lecie
stare ścieżki zostały zmienione
te które już zdążyły okaleczyć stopy
na rozstaju dróg nie wiem co zastanę
nowe drogi jeszcze nie zostały nazwane
starzy bogowie przestali istnieć
prawa i racje jakby się zatarły
nie ma już miejsca na prawdę
zostało tylko jedno pytanie:
którędy iść?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Nie 23:07, 01 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Megi
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie
Płeć: Lady


PostWysłany: Nie 23:07, 01 Mar 2009    Temat postu:

Tez dobre i takie niestety prawdziwe...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Dijkstra3
Administrator



Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Redania, Tetrogor
Płeć: Sir


PostWysłany: Nie 23:13, 01 Mar 2009    Temat postu:

Zgadzam się z powyzszą wypowiedzą...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Phoe
Niewolnik Duszy



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Nibylandia
Płeć: Lady


PostWysłany: Sob 15:40, 14 Mar 2009    Temat postu:

[Trudno się zatrzymać…]

Trudno się zatrzymać, podczas gdy świat biegnie dalej.
By raz naprawdę, całymi płucami, wdychać powietrze, które jest wokół.
Trudno się rozejrzeć prawdziwie, nie tylko ulotnymi spojrzeniami,
w biegu, na chwilę, zaszczycać ludzi i budynki.



Pokolenie Pokoju

Jesteśmy pokoleniem Pokoju -
nie pamiętamy wojny ani strajków.
Wierzymy, że świat jaki mamy
będzie takim zawsze.
Że nie znajdzie się kolejny Hitler,
że nie będzie bomb i czołgów,
że bezpieczni w swoich domach,
będziemy siadać do kolacji.

Oglądamy świat w krysztale,
My – pokolenie Pokoju.
Co się stanie, gdy czyjaś ręka
skończy jego istnienie w potrzaskanych cząstkach?
Czy będziemy umieli żyć dalej?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phoe dnia Nie 14:48, 15 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Dijkstra3
Administrator



Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Redania, Tetrogor
Płeć: Sir


PostWysłany: Sob 19:40, 14 Mar 2009    Temat postu:

Pokolenie pokoju jest wyjątkowo mądre, i pasujące do tego nad czym ostatnio się zastanawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum Cytadela Elfów Strona Główna -> Nasza Twórczość Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group.
Theme Designed By ArthurStyle
Regulamin