Cytadela Elfów
Forum fanów fantasy, pisarstwa, storytelling i internetowych gier fabularnych
Obecny czas to Pon 15:45, 20 Maj 2024

Kryształ Czystych Serc
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 71, 72, 73  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Cytadela Elfów Strona Główna -> Archiwum / RPGi Skończąne Bądź Porzucone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Śro 20:48, 02 Maj 2007    Temat postu:

Zaczerwienił się ze złości, gdy demon go trącił. Popukał wściekły w szklankę i w ramach rewanżu uszczypnął go w pośladek, po czym jakby nigdy nic pił dalej mleko.
- Mag i alkohol? To oznacza kłopoty.- przymrużył swoje zielone oczy, tak niespotykane wśród Drowów. Czuł od mężczyzny niezwykłą aurę ale nie sprawiło to na nim wrażenia. Przełożył nogę na nogę, a jego czarne bryczesy opinały uda, zaś ciemnobrązowe buty elfickiej roboty sięgające przed kolana nie wydały najmniejszego szelestu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Szasta
Szept Słońca



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń


PostWysłany: Czw 10:47, 03 Maj 2007    Temat postu:

Sokół lecieł wciąż za gołębiem. Jego bystrym oczom ukazało się miasto. Wiedział, że cel jego podróży jest już blisko. Przeleciał wraz z gołębiem nad murami miejskimi. Jego oczom ukazała się gospoda. Sokół wyczuł już, że właśnie tam podąża. Że właśnie tam prowadzi go przeznaczenie. Gołąb wleciał przez okno do izby w której siedziały dwie tajemnicze postacie. Usiadł na ramieniu jednej z nich ,której twarz przysłanił kaptur. Sokół usiadł na oknie. Czekał na reakcje owych postaci. Czy zostanie wzięty za drapieżnika, który próbuje schwytać niewinnego gołębia ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Czw 11:45, 03 Maj 2007    Temat postu:

- Tak - odpowiedziała elfce postać w kapturze - czuje, że oni są już blisko.
Nagle do komnaty wleciała przez otwarte okno gołębica i usiadła na ramieniu istoty.
- Witaj - szepnęła cicho i dotknęła delikatnie główki gołębia, a następnie podała ptaku ukryte w dłoni ziarno. Gołębica chętnie zeskoczyła z ramienia na dłoń swej pani i zajęła się swym śniadaniem. Istota uniosła dłoń do drugiego ramienia, na którym siedział gołąb, który przyprowadził elfkę. Ptak posłusznie usiadł na ręce, a następnie zeskoczył do dłoni pełnej ziarna i tak jak pierwsza gołębica, zają się posiłkiem.
Postać odwróciła się w stronę okna i ukłoniła się nisko.
- Witaj mój panie - rzekła cicho.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Szasta
Szept Słońca



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń


PostWysłany: Czw 13:09, 03 Maj 2007    Temat postu:

Sokół wleciał do wnętrza pokoju i wylądował na podłodze. Pomieszczenie nagle wypełniło sie światłem i magiczną energią. W miejscu sokoła stał teraz wysoki, ciemnowłosy mężczyzna z długa brodą. Miał na sobie brązowy płaszcz z kapturem. Wsparty był na ciężkim kosturze. -Witam -rzekł do dwóch postaci. -Sługa natury przybywa na wezwanie. Choć nie wiem co to owo wezwanie oznacza. Mam nadzieje, że nie na darmo zmieniałem kształt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Czw 13:41, 03 Maj 2007    Temat postu:

Nie na darmo mój panie, nie na darmo - w głowie mężczysny zadźwięczał melodyjny głos - zaiste to zaszczyt dla mnie, iż przybyłeś na me wezwanie. Lecz czuję, iż inni również kroczą za gołębicami. Poczekajmy więc i na ich przybycie. A wtedy powiem wam, w jakim celu wysłałam po was moje białe posłanki.
Gołębice skończyły łakomić się ziarnem i wróciły na swe miejsce na ramionach postaci.
- Panie - rzekła do nowoprzybyłego mężczyzny na głos - jeżeli masz ochotę to proszę, przysiądź się - wskazała ręką na stół, przy którym siedziała elfka.
Sama postać wstała i podeszła do okna. Gołębice zleciały z jej ramion, posłuszne niewypowiedzianemu rozkazowi, i usiadły na parapecie, po wewnętrznej stronie okna głównej sali gospody. Okno nagle lekko uchyliło się samo, jedynie małe zatrzaski zalśniły błękitną magią, tą samą, która na moment rozpromieniła dłoń, schowaną w rękawiczce.
Gołębice wleciały przez lekko uchylone okno do Gospody i usiadły, jedna na ramieniu Drowa, druga na głowie Demona.
Jeden z ptaków wtulił się nieznacznie w jasne włosy Cain i zaczął gruchać. Drugi natomiast chwycił demona delikatnie za kilka kruczoczarnych włosów i pociągnął, a po chwili poderwał sie zwinnie w powietrze, zanim dłoń Salomona zdążyła go szturchnąć.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Cain
Wschodząca Nadzieja



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Lady


PostWysłany: Czw 13:54, 03 Maj 2007    Temat postu:

Delikatni dotknął ptaka dłonią odzianą w brązową rękawiczkę ze skóry.
- Coś mała widać, że masz dobry gust.- szepnął lekko się uśmiechając. Był nad wyraz czuły dla zwierzęcia, a te gesty nie były do niego podobne. Sięgnął do torby i urwał kawałek chleba, aby dać gołębicy. Ptak zagruchał i chętnie się poczęstował.
Chłopak zachichotał widząc jak inny gołąb ciągnie demona za włosy.
Lekko uśmiechnięty nie wyglądał jak zły Drow pełen nienawiści i przesiąknięty krwią wielu zabitych, był jak dziecko, które urodziło się w złym miejscu i przez to jego dusza została skazana na klątwę Pajęczej Bogini.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Salomon
Łzy Księżyca



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Sir


PostWysłany: Czw 20:40, 03 Maj 2007    Temat postu:

Salomon podniósł się i zaczął nasłuchiwać. Cienie szeptały jak szalone. Gdzieś w pobliżu znajdowało się źródło mocy. Ujął kieliszek od wina za nóżkę i uadł się w kierunku schodów.

Mniej więcej od drugiego stopnia jego nogi zmieniły się w czarną chmurę i zaczął płynąć w kierunku pokoju z którego dało się czuć moc. Kiedy znalazł się przed drzwiami delikatnie zapukał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Czw 20:56, 03 Maj 2007    Temat postu:

- Zapraszam - postać uniosła lekko dłoń, a drzwi otworzyły się same.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Salomon
Łzy Księżyca



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Sir


PostWysłany: Czw 21:16, 03 Maj 2007    Temat postu:

Salomon popatrzył do środka pokoju.
- Witaj piękna pani. - Powiedział spokojnie. Zerknął na belkę powały. - Widzę, że nasza wspólna znajoma już się tutaj pojawiła. - Puścił oko do gołębicy. - Co tak patrzysz, mówiłem, że wyczuję twój cień wszędzie.

Wszedł do środka.
- Czy mógłbym wiedzieć jak ci na imię piękna pani?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Czw 21:27, 03 Maj 2007    Temat postu:

Uśmiechnęła się:
- Panie ty jako pierwszy spytałeś o me imię, moi szanowni goście, nie ofiarowali jeszcze mym uszu tej słodyczy usłyszenia ich imiom - uniosła dłoń, a gołębica posłusznie usiadła na niej - nazywam się Arianna, ale coś czuję, iż i bez mych słów, wiedziałbyś to.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Salomon
Łzy Księżyca



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Sir


PostWysłany: Czw 21:33, 03 Maj 2007    Temat postu:

- Zapewne tak Arianno. - Uśmiechnął się do kobiety. - Wiem o tobie nawet więcej. - Podszedł bliżej. Światło świec zagrało w jego złotych oczach. - Jesteś Księżycowym Elfem. Co więcej, żyjesz nie pośród innych ze swojej rasy. - Zaczął okręcać kosmyk włosów wokół palca. - Coś jeszcze? Ach! No tak! Nazywamy cię Córką Słońca i Księżyca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Czw 21:40, 03 Maj 2007    Temat postu:

Arianna cofnęła się nieco.
- Na święte drzewa - szepnęła - cóż panie, imponuje mi twa wiedza o mnie. Nie chciałam ujawniać od razu swej rasy - bo jeszcze mnie uznają za godny eksponat do zaprowadzenia na rynek dziwactw - dodała w myślach. Nie było już sensu ukrywać swej twarzy. Elfka sięgnęła do zapięcia płaszcza i zjęła go. Fala srebrzystych włosów wylała się na ramiona, kontrastując z ciemnozielonym strojem roboty Leśnych Elfów - Ty również panie, nie wydajesz się mi obcy - rzekła, widząc w mężczyźnie kopię Kapłana.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Salomon
Łzy Księżyca



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Sir


PostWysłany: Czw 21:42, 03 Maj 2007    Temat postu:

_ Obawiam się, ze widzimy się po raz pierwszy w życiu, moje dziecko - powiedział Salomon spokojnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arianna
Gość







PostWysłany: Czw 21:46, 03 Maj 2007    Temat postu:

- Tak Panie, lecz przypominasz mi Kapłana tej krainy, wyglądacie prawie identycznie - rzekła, lekko przechylając głowę w bok.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Salomon
Łzy Księżyca



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Sir


PostWysłany: Czw 21:53, 03 Maj 2007    Temat postu:

- Masz na myśli Armanda? - Zapytał z uśmiechem. - Nie widziałem go od dawna. Jest jednym z najbardziej zapracowanych Serafinów. - rzucił spojrzeniem w górę. - Czyli pewnie o tobie mi opowiadał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Cytadela Elfów Strona Główna -> Archiwum / RPGi Skończąne Bądź Porzucone Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 71, 72, 73  Następny
Strona 2 z 73

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group.
Theme Designed By ArthurStyle
Regulamin